Today Maciek had a party in his new kindergarten. I didn't have enough time for preparing him a costume so he was a cat, he had cat ears, face painted like a cat and a tail. He loved that idea so much and he loved his painted face.
Ewa asked me about my new camera. It's Sony Alfa 900 and I like it more every day :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
ale cudny kotek hehe :) grunt to kreatywna mamusia ;)
ReplyDeleteoczka super tu wyszly !
ps moja fotka robiona w domowym studio hehe
Malowanie twarzy jest świetne, dzieciaki to uwielbiają :))
ReplyDeleteŚwietny kociak z Macka :D zdjęcie klasa !
a aparat...no brak mi słów..pełna klatka...
zazdraszaczam ;)
ale kocurek fajny:)super go pomalowalas!
ReplyDeletea zdjecie no piekne, tez zazdroszcze aparaciku :))
Kotek pierwsza klasa!! Oczy są boskie:) no i aparatu gratuluje!! pełna klatka marzenie
ReplyDeleteno piekne zdjatko!!! widac ze robione profesionlanym aparacikiem a do takich chyba alpha 900 nalezy ;) tak myslalam ze dostalas cos z alphy po tym jak napisalas o swojej minolcie :) mnie maz tez probuje do alphy namowic bo wiadomo sony ( tu czytaj :niesamowite playstation) ale sama nie wiem..jakos juz sie do canona przyzwyczailam :)
ReplyDeleteWow!! Such a beautiful photo!!! Your "little cat" looks so happy and is so cute!! :) !!
ReplyDeleteHave a nice weekend!!
i just love this! So cute!
ReplyDelete